torebka na zamówienie, zostało wszyć podszewkę i pasek.
jajko duże filcowane na sucho-wzorki,podkład na mokro na jajku styropianowym, dwa mniejsze filcowane na mokro(wokół nieudanych kawałków filcu),wzorki dofilcowane igłą.
to żółte to kawałek torebki, ale aparat przekłamuje kolor całości,więc tylko fragment.
podobno filcuję jaja:))))))
To jest piękne a jaja wymiatają!
OdpowiedzUsuńjajca całkiem fajne wyszły,teraz nastawiam się na bombki:)
OdpowiedzUsuńnie no wymiękłam- torebka cudna , sama bym taką chciała mieć, a jajka zamawiam już teraz na Wielkanoc:) po prostu świetne:))))))
OdpowiedzUsuńja z tej torebki jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńjajka porobię,powysyłam:)
bo torebka naprawdę cudna, wróciłam z aerobiku i oczy nią nadal cieszę:) zatem nie mogę się doczekać Wielkanocny:)
OdpowiedzUsuńpo drodze będzie Boże Narodzenie i bombki:))))
OdpowiedzUsuńTorba rewelacja!
OdpowiedzUsuńBombki?
OdpowiedzUsuńNo nie,przesadzasz kobieto!Foty bedą?
Zgaga,ta mi chyba najlepiej wyszła:)
OdpowiedzUsuńNeska,będą,spoko,muszę tylko kupić kule styropianowe i nowe igły,bo dwie złamałam:)
taka torebka to bym chciala - na lato a co ;).... a jaja tez super :)))
OdpowiedzUsuńGull,ja się w wakacje rozpędzę-mam nadzieję,to pozbieram zamówienia:)
OdpowiedzUsuńĆwicz, ćwicz to mnie nauczysz filcowania. Te jajka i torebka b. fajne, zresztą wszystko mi się podoba.
OdpowiedzUsuńchętnie nauczę Anabell:)
OdpowiedzUsuńto prosta i szybka robota,i po ułożeniu wełny można pracować BEZ okularów:)