żebym się tylko nie zaraziła grzebaniem w starych zdjęciach... ;) bo to się zawsze kończy długimi godzinami wspominania "a pamietasz to? a pamiętasz tamto?" i rozgrzebanym bałaganem wspomnień :D
na dysku też mi się trochę nazbierało...jednak cyfruwki to diabelski wynalazek :))
Echhhhhhh ja też dzisiaj w albumach siedziałam.
OdpowiedzUsuńcudne sa takie zdjęcia.
no wspomnieniowo trochę będzie:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne!
OdpowiedzUsuńI przypominają mi, że wielkie pudło ze zdjęciami woła za ścianą o odrobinę zainteresowania :-))czyli uporządkowania.
oj!:)
OdpowiedzUsuńżebym się tylko nie zaraziła grzebaniem w starych zdjęciach... ;)
OdpowiedzUsuńbo to się zawsze kończy długimi godzinami wspominania "a pamietasz to? a pamiętasz tamto?" i rozgrzebanym bałaganem wspomnień :D
na dysku też mi się trochę nazbierało...jednak cyfruwki to diabelski wynalazek :))
oczywiście "cyfrówki" :]
OdpowiedzUsuńdiabelski:)))
OdpowiedzUsuńa grzebanie jest niezłym wytłumaczeniem od np...zmywania..albo sprzątania:)))